Od wyszukiwarki internetowej wymagamy szybkich i trafnych odpowiedzi na nasze zapytania. Tego samego wyszukiwarki oczekują od właścicieli stron. Zatem nie powinniśmy być zaskoczeni, że szybkość ładowania strony ma wpływ na jej pozycjonowanie.
Dokładna rola szybkość wczytywania strony w algorytmie ustalającym ranking w wynikach wyszukiwania jest nieznana. Samo Google ogłaszając ten fakt w 2010 roku (post z oficjalnego bloga) przyznało, że w chwili implementacji ten czynnik rankingowy miał wpływ na 1% wszystkich zapytań. Również i inne wyszukiwarki internetowe jak Bing czy Yandex biorą ten czynnik pod uwagę.
Zatem, czy jest to na tyle istotny czynnik, aby również i na nim koncentrowały się nasze działania optymalizacyjne? Dokładnie TAK – robiąc to myślmy o użytkownikach, ponieważ jak wiemy szybko ładująca się strona to mniej sfrustrowani użytkownicy i większe zadowolenie z naszej firmy (sprawdź wpis na temat tego, co irytuje użytkowników na stronach www: 15 punktów zapalnych na stronie www).
Optymalizacja czasu wczytywania strony internetowej
W zależności od projektu graficznego strony i stopnia jej rozbudowania liczba i waga plików, z których się ona składa może sięgać rozmiarów kilku utworów w formacie MP3. Dokonując optymalizacji strona internetowa w żaden sposób nie zmienia swojego wyglądu i nie traci żadnych funkcji – zostaje ona jedynie odciążona co zapewni większy komfort użytkownikom, lepszą indeksację przez Google i… pozwoli oszczędzić na transferze w firmie hostingowej!
Sprawdzanie szybkości wczytywania strony
Ocenianie szybkości naszej strony „na oko” nie pozwala w pełni ocenić jej prędkości, ponieważ nie uwzględnia ono:
- innych prędkości łącz,
- możliwych kopii cache naszej przeglądarki,
- innych przeglądarek i ich ustawień.
Najlepiej korzystać z dedykowanych temu narzędzi, które prócz czasu wczytywania strony pokażą nam również jej wagę, liczbę wykonanych zapytań do serwera, liczbę plików oraz co najważniejsze dokładnie opisane czynniki mające wpływ na prędkość ładowania się strony. Dzięki nim, optymalizacja strony jest dużo prostsza.
Wybrane i polecane narzędzia:
Pingdom Website Speed Test (LINK: https://tools.pingdom.com/)
GTmetrix (LINK: https://gtmetrix.com/)
PageSpeed Insights (LINK: https://developers.google.com/speed/pagespeed/insights/)
Jak widzimy każde z tych narzędzi wyświetla porady jak przyspieszyć stronę internetową – w zależności od budowy strony, użytej technologii procedura optymalizacji będzie inna. Jeśli nie wiesz jak się do nich zastosować i nie wiesz jak przyspieszyć stronę to skorzystaj z tego kompleksowego poradnika Optymalizacja stron pod SEO dla wyszukiwarki Google, który również omawia inne kwestie optymalizacyjne które mają wpływ na widoczność strony i jej pozycjonowanie w wyszukiwarce.
[notification type=”alert-success” close=”false” ]Jeśli masz wystarczająco dużo samozaparcia – zrobisz to sam. Jeśli jednak oczekujesz szybkiej i profesjonalnej usługi – zgłoś się do nas.[/notification]Sprawdź jak widzi to Google
Dużą gamę przydatnych danych otrzymamy również od samej wyszukiwarki. Jeśli nasza witryna jest monitorowana w Google Search Console to dzięki temu narzędziu uzyskamy wiele przydatnych informacji o kondycji naszej witryny – właśnie pod kątem jej czasu wczytywania przez roboty wyszukujące Google.
Dzięki temu narzędziu możemy zobaczyć:
- jakie błędy napotkały roboty Google,
- jak wyglądają statystyki indeksowania (w tym liczba stron indeksowanych dziennie, liczba kilobajtów danych pobieranych dziennie czy czas spędzony na pobieraniu strony),
- jak stronę widzi Google.
Wszelkie odchylenia od normy czy wykryte błędy pozwolą nam stwierdzić, czy strona jest zbyt ciężką czy też nasz serwer jest wolny lub źle skonfigurowany.
Pamiętajmy zatem, że dokonując jakichkolwiek zmian czy optymalizacji na stronie róbmy to głównie z myślą o użytkownikach a dopiero później z myślą o wyszukiwarkach internetowych.
Pawel
28 września 2016Myślę, że dla Google różnica tych 2-3 sekund w stosunku od takiej średniej innych stron nie robi różnicy przy układaniu rankingu.
Czasami jednak jak przeglądam internet w komórce to widzę że każda sekunda jest ważna i sam się łapię na tym, że po prostu nie czekam aż strona się wczyta tylko wracam do wyszukiwarki i klikam w inny link.
Melonet
29 września 2016Dzięki za wartościowy komentarz. Dokładnie, tak naprawdę wykonując jakiekolwiek działania optymalizacyjne na względzie powinniśmy mieć przede wszystkim użytkowników i to dotyczy również aspektów, na które samo Google zwraca uwagę: przydatne treści, łatwa nawigacja, szybkie wczytywanie strony…Dbając o te wszystkie kwestie nie tylko podnosimy ergonomię strony ale również jej widoczność w wyszukiwarkach.